- Kategorie bloga:
- bulls.31
- cube.297
- kasztany.190
- miasto.250
- mtb.145
- na zimówce.54
- paco.114
- starty.39
- szosa.344
- trenażer.24
- vision.66
Kasztanowa szosa
Sobota, 21 listopada 2009 | dodano:22.11.2009
- DST: 88.30km
- Czas: 02:54
- VAVG 30.45km/h
- VMAX 56.60km/h
- HRmax: 189 ( 96%)
- HRavg 145 ( 73%)
- Kalorie: 2121kcal
- Sprzęt: Cube rantujący Peloton
- Aktywność: Jazda na rowerze
Szosa z Kasztanami. Było przyjemnie. Zdecydowanie za mocno i za długo, ale nie mogłem odmówić sobie tej przyjemności. Średnia z rundy 33 km/h. Psioczyłem na wylewanie asfaltu na Kalonce, bo niszczą nam rundę mtb. Jako szosowiec jestem w niebo wzięty! Końcówka sobotniej rundy to będzie katorga. Nie jednemu odbiją tam korby, a płuca spłoną. Nie mogę się doczekać tego bólu ;-)
Na koniec piwko u Freda. Było wesoło. Jak zawsze zresztą.
Na koniec piwko u Freda. Było wesoło. Jak zawsze zresztą.
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!