- Kategorie bloga:
- bulls.31
- cube.297
- kasztany.190
- miasto.250
- mtb.145
- na zimówce.54
- paco.114
- starty.39
- szosa.344
- trenażer.24
- vision.66
Testowa jazda Paco AD 2010 - pierwszy teren w tym roku
Piątek, 26 marca 2010 | dodano:26.03.2010 Kategoria paco, mtb, miasto
- DST: 31.60km
- Teren: 26.00km
- Czas: 01:29
- VAVG 21.30km/h
- VMAX 35.70km/h
- HRmax: 182 ( 92%)
- HRavg 143 ( 72%)
- Kalorie: 1045kcal
- Sprzęt: Paco wyścigowy Rock
- Aktywność: Jazda na rowerze
W końcu skończyłem składać wersję Paco Rock na 2010. Oficjalna waga 9427g, a jeszcze mam kilkanaście centymetrów pancerza hamulcowego do skrócenia. Pewnie całość zbliży się do 9400 i będę kombinował jak złamać tę granicę ;-)
Paco AD 2009 ważyło 9681g (na V-kach), a AD 2010 ponad 250 g mniej na tarczach - co mnie ogromnie cieszy. Niby waga przyzwoita, a człowiek jeszcze pozmieniałby kilka rzeczy (ramiona korby na XTR, może pancerze przerzutkowe i od blokady na system uszczelniony, jeszcze kilka śrubek na ti, lżejszy zacisk podsiodłowy).
No i był to pierwszy wypad do lasu. Całkiem sucho, choć pod liściami ukryte błotko. Wrażenie jazdy na kapciu. Dobrze, że powróci równowaga między szosą a mtb, sezon coraz bliżej, żyć nie umierać!
Paco AD 2009 ważyło 9681g (na V-kach), a AD 2010 ponad 250 g mniej na tarczach - co mnie ogromnie cieszy. Niby waga przyzwoita, a człowiek jeszcze pozmieniałby kilka rzeczy (ramiona korby na XTR, może pancerze przerzutkowe i od blokady na system uszczelniony, jeszcze kilka śrubek na ti, lżejszy zacisk podsiodłowy).
No i był to pierwszy wypad do lasu. Całkiem sucho, choć pod liściami ukryte błotko. Wrażenie jazdy na kapciu. Dobrze, że powróci równowaga między szosą a mtb, sezon coraz bliżej, żyć nie umierać!
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!